A może byśmy poszli kochany na spacer nad rzekęPodglądać będziemy rybki małe
Stojąc w rzece tak śmiesznie będą nas po nogach łaskotały
Śmiech wzbudzały...
A potem pójdziemy dalej przez łąki kwiatem umajone
W górę rzeki...
Pokażę Ci gdzie bociany gniazda pozakładały
I szare gęsi w sitowiu pochowane
Ich potomstwo jest tam wysiadywane
Jeszcze kawałek i usłyszysz jak groźne rzeka śpiewa
Do kaskady się zbliżamy
Spójrz lasy po obu stronach
A w dole modra rzeka wody toczy
Czy zaprzeczysz że ,są takie piękne nasze polskie zakątki?
Uwielbiam takie wędrowanie za rękę się trzymanie
I opowiadanie ,opowiadanie
Nic więcej dziś nie chcę wiedzieć
Jak być,jak żyć...
Dziś nieważne to pytanie i odpowiedź na nie
I tak wszystko inne dziś się zdaje
Rozmyślania ...i po co mi one?
Życie najlepiej wie... czy powiem stop
Czy jeszcze w sobie mam moc?
Ja tylko poproszę o dwa deko szczęścia
To wszak nie za wiele
Mi wystarczy tylko tyle
Nie żałuj mi słów i uśmiechu
Nie żałuj iskierek co w
Twych oczach się zapalają
Nie żałuj ...mów
Zamknę oczy ,będę słuchała
A kiedy skończysz
Będę Ci ciepło dziękowała
Za to że jesteś...
https://youtu.be/LD5_3h-kk94
