I uśmiech też już nie ten
Pamiętam świat był taki piękny
Szczęście i radość często zdarzały mi się
Te wiosny szalone
Gdzie zawsze na coś czekałam
Te wiatry co w dni szelmowsko spódniczkę targały
I te oczy co wszystko widziały
Tak radośnie się uśmiechały
Na zielonych wzgórzach
Niebieskie marzenia
Jest jeszcze we mnie zapach łąk i pól
I kwiatów barwy wszystkie
Są we mnie czarodziejskie sny
I chleba pyszny smak
I dzban mleka świeżego
Tylko Ciebie mi brak
Choć ciepło słów znam
I dłoni dotyk też
Tęsknoty cichy żal...
Czy teraz mam paść na kolana
By zobaczyć świat na nowo?
Nauczyć się na nowo
Tak śmiać się i radować
I tak po ludzku tak prosto bez żenady
I tłumaczenia żadnego
Kochać drugiego...
Czy ktoś będzie się śmiać
Czy też palcem popuka się w czoło
Nic mnie to nie obchodzi wcale
Bo ja też jestem człowiekiem
A on ma różne wzloty i upadki
Nieraz uwierają za ciasne buty
A może majtki?
Ale wiadomo jest przecież
Że we dwoje inaczej
Życie się plecie...
https://youtu.be/fqZVRyGICpM