Ze szczerego serca w ten piękny czas,
gdy gwiazdka świeci dla wszystkich nas,
życzę miłości, bez trosk i złości, pokoju na świecie
i wszystkiego czego tylko zapragniecie,
niech Wam się spełni, i radości doda i niech będzie biało,
żeby się szczęście zawsze do nas uśmiechało!
.... Wesołych Świat ...
Wigilijny gość
Witajcie krasnoludki z GD, ponoć w wigilijny wieczór przy stole może pojawić się niespodziewany gość, kogo chcielibyście ugościć, a kogo nie ?
Wesołych Świąt
???Gdy Gwiazda w Betlejem pierwszy promień rzuci, Niech odejdzie w nicość wszystko, co nas smuci, Radość niech panuje w całym ludzkim rodzie, Bóg raz jeden w życiu na ten świat przychodzi. Łamiąc się opłatkiem jak każe nam zwyczaj. Niech zapłoną szczęściem rozjaśnione lica. W tym akcie składajmy najlepsze życzenia, Niech to, co nas łączy, nigdy się nie zmienia. Niech smutek z cierpieniem staną na uboczu By nigdy brylantem łzy nie szkliły oczu. A szczęściem i zdrowiem niechaj los nas darzy, Byśmy o tych stanach nie musieli marzyć. Ciepłych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia Wszystkiego co Najlepsze .???
Za chwilę święta
Taki ten czas
Niepewny
Z wirusem wrednym
Zamyśliłem się troszeczkę
I ruszyłam na wspomnień
Ścieżkę
Kiedyś jak do dziadków
Przyjeżdżaliśmy
Oj świętowaliśmy
Śniegu było co nie miara
I mróz na szybach
Piękne obrazki malował
Orzech co na środku
Podwórka stoi
Kawałkami słoninki
Ptaszki częstował
I w karmnikach które
Z tatą w lecie robiliśmy
Ziarnkiem gościliśmy
A ptaszęta się uwijały
Pukaniem dzióbkiem w szybę
Za poczęstunek dziękowały
Potem mama ciepłe czapki nam wkładała
Szalikami buzię okręciła
I z tatą po choinkę do lasu
Wyruszaliśmy
Po drodze po śniegu biegaliśmy
Po powrocie w kuchni przysiadalismy
Tam zapachy zachęcały
No i zawsze jakieś łakocie się dostało
A kiedy tata choinkę obsadził
Nas dzieci do ubierania zapraszał
Babcia miała takie piękne
Ozdóbki
Baletnice i aniołki
Bałwanki i śnieżynki
I jabłuszka takie malutkie się wieszało
A drzewko tak pięknie pachniało
Zapachy się mieszały
I te z kuchni i te z lasu
Czuć było święta
Radosna mina bo na
Prezenty się czekało
I koniecznie Mikołaja
Chciało się zobaczyć
A kiedy czas pierwszej gwiazdki był bliski
Stół pięknie wykrochmalonym
Obrusem śnieżno białym
Się nakrywało
Sianka po rogach się podkładało
I jemiołę pod sufitem się wieszało
Na talerzyku opłatek biały
I potraw dwanaście było
I co chwilę się przez okno wyglądało
Czy już gwiazda zaświeciła
A kiedy się już doczekano
Życzenia sobie składano
By żadnej złości nie było
By zdrowie było
W niejednym oku łza się
Zaszklila
Boże Narodzenie to siła
To święta radosne
Pełne nadziei
Że coś na dobre się zmieni
A kiedy przychodził
Czas kolęd śpiewania
Magia się roztaczała
Każda dusza śpiewała
Nowo narodzonego Jezuska
Witała hołd Mu składała
I w ten niezwykły czas
Życzę każdemu
Z Was najważniejsze
Zdrowia
Potem pieniędzy
By w tym trudnym czasie
Nie zaznać nędzy
Podnieś rękę Boże Dziecię...
wojna na kilku frontach
znamy z historii
co przynoszą wojny na kilku frontach
ale pewni ludzie nie potrafią żyć bez prowadzenia wojen
Tamta kraina
Hen daleko
Może za siedmioma
A może ośmioma górami
I za lasami też
Jest taka inna nieznana kraina
Puki żyjemy nie mamy dostępu
Do niej wiesz
Tam nasi najbliżsi których już
Nie ma ,oni mieszkają tam
Ten pusty talerz symbol
Nie da rady się śmiać
Tęsknimy bardziej w ten
Świąteczny czas
Nie przytulimy
Życzeń nie złożymy
Oczy otwieram
Choć nie śpię
Zobaczyć chcę
Wchodzę do nieba
Po wygiętych prętach
Szukam kochanych
Moich najbliższych
Czas świąt...proszę
Ten raz pozwól mi
O Panie sę śmiać
Jak dziecko wtulić się
W miłość rodziców
Jeszcze raz
Wiem nie mów mi
Że to jest przecież
Mój debet szans
Czas w kącie sobie drwi
I nikt nie zapuka już
Do moich drzwi
Lecz sen dobry
Niech mi się śni
Moje podsumowanie blogowiska Gd...
Ostatnimi czasy ...tylko czytuję blogi...( brak czasu w realu...na szczęście !)..ale nie mogę się powstrzymać by jakoś tego wszystkiego po swojemu nie podsumować....
Ta piosenka idealnie komentuje to co się dzieje na naszym blogowisku w ostatnim czasie. :/
Ręce, uszy i c y c k i normalnie opadają...???
uważaj sajgon
w macicy zacząłeś,żywot i przez nią możesz skończyć
umiesz żyć bez ubliżania?-jeśli nie, proponuję naucz się tego psino
psino dlaczego robisz takie pełne nienawiści wpisy?
Botakajestem małpo ja nie nadbijam ! Data niedouku jest taka sama , lecz waginalna jest między nimi 23 godziny różnicy . Wściekła macico komentowałaś , bo nie dałem bana . Stado rozpalonych baba Jag ma wpis czerwonoustej tiririri !
czemu nie zaszczepiono cię psino przeciw wścikliżnie?
może nie trzeba było robić ci kastracji? byłbyś wtedy innym psem
czytać ze zrozumieniem :)
Mądra kobieta jest głupia tylko raz.
I to nic złego popełnić błąd, dać się zwieść i oszukać, bo nie myli się tylko ten, kto nic nie robi. Dostałeś szansę, kiedy poznałeś jej imię i złapałeś ją za rękę. Jednak szybko zapomniałeś, że zaufania nie budują słowa, a spełnione obietnice. Dziś kobieta, na którą nie zasługujesz, jest mądra, bo doskonale rozumie, że nie wszyscy są tego zaufania warci. Że kłamliwa i udawana miłość to nie jej bajka. Że miała co do Ciebie nosa, bo każde Twoje przesadne słodzenie i pieprzenie populizmów, dało się wyczuć na kilometr.
Możesz być z siebie dumny, bo to dzięki Tobie mądra kobieta zna się na pajacach. Wie jak pociągnąć za odpowiednią nitkę, aby ich zdemaskować i nie da się ponownie wykorzystać i być czyjąś zabawką. Żadne obietnice bez pokrycia, kolejnych, tanich adoratorów nie będą miały do niej podjazdu, bo nauczona doświadczeniem, nie będzie zadowalała się kłamliwą narracją.
Mądra kobieta nie potrzebuje przelotnych uczuć i obiecanek bez pokrycia, ponieważ największą wartość mężczyzny będzie widziała w jego zaangażowaniu, szczerości i zdecydowaniu. Jednak co Ty o tym możesz wiedzieć? Tutaj rola wszystkich pajaców, którzy chcieli wejść do jej życia się kończy. Nie będzie miejsca na kolejne „przepraszam”, „wybacz, to się nie powtórzy”. Nie będzie naiwności w jej wykonaniu, bo mądra kobieta jest również naiwna tylko raz. Nie da się już więcej okłamywać, zwodzić i wykorzystywać.
Dziś, dzięki Tobie, mądra kobieta rozumie, że świat jest pełen pajaców i aby ich rozgryźć, wcale nie trzeba chodzić do cyrku.
PROSTO W SEDNO
|"Życie nie zadaje pytań. Nie interesuje go, czy chcesz być silną osobą. Rzuca Ci pod nogi okropne i ciężkie problemy, a następnie zmusza Cię do bycia kimś, kto sobie z nimi poradzi. Wiele razy powtarzasz sobie, że nie potrafisz lub nie dasz sobie z tym wszystkim rady. Jednak, gdy przeznaczenie postawiło Cię pod murem, to okazało się, że dajesz radę, bo musisz. A kiedy przetwarzasz te złe momenty, to po upływie czasu zaczynasz rozumieć, jesteś silniejszą osobą. Większość sytuacji, które spotkały Cię w życiu, ma drugie dno. Nie zawsze dostrzegamy je od razu, ale ono istnieje i w odpowiednim momencie zaczynasz je zauważać. Może niektóre problemy są stawiane przed Tobą celowo, żebyś stał się tym, kim jesteś i potrafił udźwignąć przeznaczoną Ci przyszłość"