Kiedy ten wieczór przychodzi
Nie da się ukryć wspomnień
Pamiętam kiedy przyjeżdżaliśmy
Do dziadków na święta
Już od progu choinką pachniało
Kolorowe ogniki spod blachy kuchni migały
Jak by zachęcały by usiąść na stołeczku
I skubnąć ciasta które babcia zagniatała
Pachniało wanilią i drożdżami, dużo rodzynek w nim bylo
Łakomie się je wydłubywało
A babcia dla żartów po łapkach ściereczką uderzała
Widzieliśmy jak się po cichu zaśmiewała
Mama swe córeczki w takie piękne
Króciutkie sukienki ubierała
Nas dzieci do okien zapraszano
Kto pierwszy gwiazdkę zobaczy
Prezent dostanie
Z nosami do szyby przyklejonymi
Pilnie żeśmy obserwowali
Najpierw na szyby żeśmy chuchali bo
Mróz siarczysty wzorki na szybach malował
I w Świętego Mikołaja się wierzyło i w zwierzęta
Co w noc wigilijną ludzkim głosem rozmawiają
I niech to wszystko na zawsze zostanie
Przekazuj dalej w rodzinie niech
Nie zaginie...
Barwny dym dziś leci z komina
Jak wtedy kiedy Oni żyli
Usiądź przy stole, podziel się opłatkiem
Spójrz na dach,zobacz ten dym z komina
Cóż Ci przypomina?
Klimat wieczoru
Zapach igliwia
Ogniki w kominku
Babcię odświętnie ubraną
I dziadka w wykrochmalonej bielutkiej koszuli
I cienie płomyków świec co na stole stały
I sianko pod obrusem
I puste nakrycie na stole........
Tamte wigilie
cudów doświadczajmy
Zbliża się ten czas. Czas błyszczących światełek, brokatów, anielskich piórek, dzwoneczków i pachnących piernikiem domów. Jednak nie dla każdego jest to dobry, miły, radosny czas, bo... znów kogoś ubyło, ktoś zniknął łamiąc serce, zabrakło na rachunki, upominki, ktoś się rozchorował, nie mógł odwiedzić bliskich, ktoś sobie nie poradził, bo wpadł w szpony nicości.
Święta to nie zawsze radość, muzyka, blask, rodzina jak z reklamy. Często to szarość, przetrwanie, gorzkie łzy matki/ojca, zasmucenie, głuchy telefon, wzrok skierowany na drzwi i multum przemyśleń. Jednak jedno co może nas połączyć w tym okresie niewidzialną nicią (bez względu na wszystko) to...magia serca i dłoni.
Magia czynienia. Skoro nie ktoś więc może my? Wykręcimy numer, wyślemy kartkę, przeprosimy, zaprosimy, otworzymy serce na oścież jak drzwi? Tak często zapominamy, że to co najlepsze jest ciągle w nas. Ukryte pod bluzą, marynarką czy starą sukienką.
Ukryte w ciepłym blasku oczu, nieśmiałym uśmiechu, dotyku zimnej dłoni. W młodzieńczym licu czy w drobniutkiej pajęczynie zmarszczek. A nade wszystko w czystym sercu z odrobiną szczerych chęci. Bo tylko tego potrzebujemy, by cokolwiek zmienić. No i może jeszcze ramion, by przytulić lub zostać przytulonym. To zawsze jest "w cenie".Niech zatem w ten wyjątkowy czas coś pięknego zrodzi się w każdym z nas. Bądźmy cudem dla innych i sami cudów doświadczajmy. Nie tylko od święta. I nie tylko wtedy, gdy jest dobrze i pięknie.
Tak to jest w życiu .:))))
Ludzie zbyt często oceniają. Krytykują styl, zachowanie.
Krytykują wygląd – wagę: za chudy, za gruby,
sylwetkę: krzywy, garbaty. Krytykują oczy, włosy, usta.
Czyjeś życie. Podobno "wszyscy jesteśmy źli w czyjejś opowieści".
A przecież tak pięknie byłoby poznać człowieka, wsłuchać się w jego historię.
Wsłuchać się w jego sny..
Pozdrawiam wieczorowo przed świątecznie ..
Pozamiatane.
Najwyższy czas napisać tu,
że blogi zdychały od dawna.
Najwyższy czas napisać, że blogi zabijali ci, którzy czuli się gorsi w swej blogowatości i komentach, że blogi zabiła wielonikowa mściwość.
Tak bardzo chcieliście, by "starzy" blogowicze odeszli, by dać się "młodym" wykazać.
No to macie to swoje wykazanie.
Skoszona trawa.
Pozamiatane liście z różnych drzew.
Gratuluję.
Dno.
Gratulacje.
..Scrooge
....a skąd wiecie że nic się od niego nie różnię ????...jak nie wiecie nie piszcie bo skrzynka zapchana ????
Mój Boże
Jak tutaj cicho i pięknie mój Boże
Las zasnął i ptak też w swym gniazdku śpi
Gwiazdy na nieboskłonie
Dłonie opatrzności i przeznaczenia
Nocy ramiona otaczają mnie
Zamykam oczy ,czy śnię?
Płomienie w kominku przygasły
Gesty wspomnień i życia
Kiedyś byłeś i Ty
Razem na spacery chodziliśmy
I kwiaty łąką podkradaliśmy
Wianki plotłam kolorowe
Ze śmiechem wkładałam Ci na głowę
Przymykam oczy ,widzę dokładnie
Tyle dni szczęśliwych pozwolono nam być
Tyle wiosen i zim też
A dzisiaj cisza i niespokojny sen
Życie niesprawiedliwe jest
game over.....
żnowó pszegralem ....
.......Hay Un Algo Dentro De Nosotros....... Bello Como El Cielo..Grande Como El Mar.
https://www.youtube.com/watch?v=lSmcP5jfpP0
Nic ważnego
"im bardziej podnoszę twarz ku Słońcu
tym czarniejsze chmury dostrzegam niechcący"
14.12.2023 n(k)
Koci przewodnicy. Wierzcie lub nie.
Dla kociarzy i nie tylko.