(nie)kochane melodie
w nieśmiałym spojrzeniu
ukrywam resztki łez
nim wymkną się zauważone
zalepiając kąciki ust
tak bardzo dziś do dołu skierowane ...
jedno małe nieporozumienie...
jeden haust niemiarodajnego sprzeciwu
powoduje że szala przechyla się na stronę małej wojny
o której już nie pamiętaliśmy...
do teraz...
...Nie zapominaj o drzwiach w których klucz do mojego świata znalazłaś...
Przypominam że mój konkurs nadal trwa :)
Gracz który będzie u mnie na profilu jako 10 000 odwiedzający otrzyma ode mnie piwko w formie prezentu :)
11.11 dla niektórych to Black Friday
„Niezrozumienie teraźniejszości jest konsekwencją nieznajomości przeszłości”
(Marc Bloch)
Afisz z obwieszczeniem nadburmistrza w Lublinie, Fritza Saurmanna z dn. 9 XI 1939 r. o przewidzianych karach wobec Polaków świętujących 11 Listopada 1939 (sobota). Czytając ten afisz należy pamiętać, że byliśmy wtedy pod okupacją niemiecką ..
Kto 11 listopada 1939 r. dokona zaburzenia spokoju i porządku publicznego, szczególnie, kto obowiązkowo nie będzie wykonywał swojej pracy, albo też swojej służby, sklepy, a głównie sklepy spożywcze będzie miał zamknięte, polskie barwy w jakimkolwiek zestawieniu będzie pokazywał, brał udział w pochodach, albo przez przemówienie, względnie niedozwolone zebrania ludności podburzał, będzie surowo ukarany.
Lublin, dnia 9.XI.1939 gen. SAURMANN
źródło : IPN GK 162/II/1799
Harce, swawole i nagość na gd.....
Co o tym sądzicie?
Nauczmy się
Nauczmy się patrzeć na siebie, a nie tylko widzieć swe twarze, posłużmy się zmysłem w potrzebie, nim człowiek człowieka ukarze. Nauczmy się słuchać, nie słyszeć, niech słowa na dłużej zostaną, przestańmy na siebie krzyczeć, nim serca kolejne się zranią. Nauczmy się kochać, bez słowa, niech liczą się tylko czyny, dzisiaj zacznijmy od nowa, od chłopca i od dziewczyny. Nauczmy się z sercem przychodzić, patrzeć nim, słyszeć to bicie, przestańmy od siebie odchodzić, nauczmy się, co to jest życie.?
Polska
Ciekawe komu mój blog stanął ością w gardle...
Bezsenność
Gdy bezsenność nocą płonie
Mam pytanie
Gdziec są Twoje dłonie
W poczekalni snu
Gdzieś tam spacerujesz
Uwolnione piersi chcą dotyku
Czułość mgłami
Jak liryka
Chce spełnienia
Graj muzyko ciał akordy
Zamknij oczy pij do woli
Wplote dłonie w Twoje włosy
Roztańcz mnie nie czekaj
Moje życie tańcz
Skryte szepty,to nie sen
To ta chwila
To ten czas
Świece palą się
I muzyka gra
Stan euforii trwa
Spokój w duszy gra
Niech nie kończy się
Po świt niech trwa
Ta noc Ty i ja
Kartka z kalendarza
Są takie dni gdy ...
W spojrzeniu ukryte myśli ...
Tajemnica milczeniem spod powiek wyziera ...
Pamięta czy nie pamięta ???
Chciałaby wierzyć w moc jego słów
Lecz czy potrafi, gdy w sercu ból ??
Choć coraz mniejszy, dotyka czasem
Nie raniąc już ...