Stoi moja jarzębina między sosnami
Wiecznie z zielonymi igiełkami
One we cztery sobie w szyku stoją
Samotności się nie boją
Ale jarzębina często smutna bywa
Samotności to nie perspektywa
I choć co dzień korale swoje
Czerwienią maluje ale humor i
Tak jej nie dopisuje
Hej moja jarzębino rozchmurz się proszę
W lesie już jesień zaczyna
W złoto drzewa ubierać
I niedługo jemiołuszki i gile
Będą twe korale spożywać
I szybko po konarach
Śpiew rozlegnie się wesoły
To ptaki będą ci dziękować
Że korale jak co roku dla
Nich chowasz...
https://youtu.be/Gnuem9bim4U