Normalnie wieje..Gdzie są Osoby które pisały fajnie i ciekawe blogi? Pobudzały do myślenia, ostrzyły języki innych i wywoływały ciekawą dyskusję a czasem śmiech ..Nic się tu nie dzieje..Pobudka !!!Co z Wami? :) Blog umiera.. Został mi jeszcze jeden znicz..
Zapalić..?
Kolor Fantazji
Wieje nudą..
Jak tam u Was..
Czy wpadliście w szał wyjazdów, letnich eskapad, namiętnych grilli, upojnych nocy z komarami ? Bo wakacje zbliżają się do końca..
Z ciekawości pytam :) Czy łapiecie co się da z wolności, między jedną falą a kolejną już.. którą straszą..
Maseczki na twarzach nawet w czasie morskiej kąpieli, czy płyniecie bez, jak się trafi to się trafi..Poczuliście choć ciut normalności..Oddychaliście ? Oddychajcie raczej cały czas :) Koncerty, kina..kultury choć trochę polizaliście na zapas ?
Jeszcze kilka dni zostało..coś tam można jeszcze liznąć jeśli ktoś nie zdążył, skosztować i pobujać się w tłumie :) a w ostateczności drzewa w lesie można policzyć i grzyba wyrwać byle nie muchomora..
Miłych ostatnich wakacyjnych chwil..
Pozdrawiam :)
Kolor Fantazji
Na plaży ..
Dupą do góry
Leżę na plaży..
A słońce pięknie
Mą dupę smaży
Na dupie stringi
Jak to u laski..
Smaży się dupa
Na dupie paski
Weszłam do morza
Ochłodzić skórę..
raz..dwa..trzy..cztery
A dupa w górę
Nadeszła fala
I stringi zmyła..
Na dupie piasek
Mi zostawiła
Ręcznik daleko
A dupa goła..
Hallo ! "pomocy"
Zaczynam wołać
Biegnie ratownik
Zarzuca koło..
Zobaczył dupę
Gwiżdże wesoło
Wskoczył do wody
Słychać oklaski..
Dupa okryta
A na niej paski
Leżę na plaży
Dupą do góry..
A słońce nagle
Przykryły chmury
Czas szybko zleciał
W gorącym piasku..
Koniec smażenia
Dupy i pasków :)
Był sobie raz WIRUS
Był sobie raz wirus
Co siał spustoszenie
Jednym dawał kasę
A drugim cierpienie
Był sobie raz wirus
Co robił podziały
Jednym dawał wybór
..Im głos oniemiały
Był sobie raz wirus
Co rządził na świecie
Jak rządził, kim rządził ?
Wiecie, czy nie wiecie?
Był sobie raz wirus
Wyższego "resortu"
Który się domagał
Wyrobu paszportu
Był sobie raz wirus
Zmieniał horyzonty
Szczepić się, nie szczepić?
Jakie przyjdą fronty?
Był sobie raz wirus
Groził MEJ WOLNOŚCI !
Oby w Konstytucji
Nie mógł się rozgościć
Był sobie raz wirus
Szlag mnie chyba trafi
Czemu nikt logicznie
Myśleć nie potrafi..
Był sobie raz wirus
..I tyle w temacie
Ściągnęli nam maski
Jutro ściągną gacie..
Malowane "pisaneczki"..
Przekładał Jan jajka
Ostrożnie w koszyku
Chciał je pomalować
By nadać im szyku
Podeszła Danusia
Wybrała kolorek
Złapała za jajka
I maluje wzorek
Jasiu poczerwieniał
Wybałuszył oczy
Nie myślał że Danka
Aż go tak zaskoczy
Pomyślał przez chwilę
Złapał jajka w ręce
Bo chciał od Danusi
Wzorków jeszcze więcej
Danusia z radością
Wzorki malowała
Ale potem z głodu
Kiełbasę złapała
Bronił Jaś koszyczka
Bo.. niepoświęcony
Lecz się poddał szybko
Nie chciał głodzić żony
Bo Wielkanoc przecież
To jest czas radości
Danka wyposzczona
To ją Jaś ugościł
Ps. Bohaterowie oraz ich imiona nie są z nikim TU powiązane :)