Przekładał Jan jajka
Ostrożnie w koszyku
Chciał je pomalować
By nadać im szyku
Podeszła Danusia
Wybrała kolorek
Złapała za jajka
I maluje wzorek
Jasiu poczerwieniał
Wybałuszył oczy
Nie myślał że Danka
Aż go tak zaskoczy
Pomyślał przez chwilę
Złapał jajka w ręce
Bo chciał od Danusi
Wzorków jeszcze więcej
Danusia z radością
Wzorki malowała
Ale potem z głodu
Kiełbasę złapała
Bronił Jaś koszyczka
Bo.. niepoświęcony
Lecz się poddał szybko
Nie chciał głodzić żony
Bo Wielkanoc przecież
To jest czas radości
Danka wyposzczona
To ją Jaś ugościł
Ps. Bohaterowie oraz ich imiona nie są z nikim TU powiązane :)
Kolor Fantazji
Status związku: w wolnym związku
Chcę grać z: kobiety, mężczyźni
Szukam: rozrywki
Rejestracja:
Nieograniczony...:)
Ostatnia gra