patinette78

 
Rejestracja: 2005-05-28
Punkty57więcej
Następny poziom: 
Ilość potrzebnych punktów: 143
Ostatnia gra

tak mi zle, tak mi zle, tak mi szaro...

Od rana mam lewy humor. Wrrr... Nie draznic, bo kopne, ugryze albo inna krzywde uczynie!!!!!

drodzy koledzy!

Rodacy! Macie 3 dni (trzy dni!) na wybicie mi z glowy pomyslu ozenku z bankierem szwajcarskim. Potem bedzie za pozno!

kolejny pomysl na zycie

Jednak Szwajcaria.Bo musze byc obrzydliwie bogata, chce na Karaiby. Do Jacka Sparrowa.Postanowione! No chyba ze zmienie zdanie;)

Impresje kolobrzeskie nr 2;)

Spiesze doniesc, ze takiej pangi, jak w Kolobrzegu w nadmorskiej restauracyjce co sie zaczyna na literki Bu.., a konczy na ..ek to jeszcze nie jadlam!Restauracyjka bardzo przyjemna, chlopcy stoja u jej drzwi i zapraszaja usmiechem-to lubie;) Zazadalam dzis rybki na obiad, bo przywyklam do rybnej diety na tej wyprawie.Mama wymownie spojrzala na akwarium...;D


Teos, nie patrz, co wypisuje:D


Impresje kolobrzeskie nr 1 ;)

Spiesze doniesc, ze haslem przewodnim mojego wojazu nadmorskiego bylo PINK POWER (uklon w strone Rozowego;))


To zgrabne haselko powstalo natchnione przez przyszlosc narodu jadaca kilka przedzialow dalej.Mlodziez ta spozywala napoje wyskokowe w duzych ilosciach i sluchala boomboxa na cala epe. Jeden z chlopcow zadal zapodania czarnej muzy "bo taka fajna byla", po czym piec minut potem darl sie przez okno"white power"... Ubawilam sie do lez.Odtad z moja towarzyszka podrozy przybijalysmy sobie zolwiki i poczatkowo rzucalysmy haselko white power, acz uznalysmy je za wysoce niestosowne i rasistowskie, wiec przemianowalysmy je na pink:D


Tyle na dzis, usiedziec nie moge, bo mam spieczone i to, i owo:D