mudia21
Gdynia
Rejestracja:
aktywny
Ostatnia gra
Aktywność w grach
Hold'em Live Pro
Gry Ukończone | Wygrane Żetony |
---|---|
7814 | 13,21 mln |
3-5-8 (Sergeant Major)
Zwycięstwa | Wygrane Żetony |
---|---|
3 | 1 639 |
Prezenty
Prezentów: 2
Fotki
Coś o mnie
O mnie
Jestem dorosłą dziewczynką chociaż nie zawsze idzie to w parze z odpowiedzialnością być może dlatego że bardziej wolę bawić się, niż poważnie podchodzić do życia. Niestety, nie mam tak silnego charakteru, alby odmówić udziału w dobrze zapowiadającej sie imprezie. Życie jak na razie traktuję bardzo (w dosłownym tego słowa znaczeniu) luzacko. Nie szukam stałego związku bo po wcześniejszych doświadczeniach niestety, ale.... utrudniają życie :( A studia niestety trzeba sie nieraz przyłożyc i pomęczyc z książkami, ale mam dobrane grono znajomych które łatwiej przyswają wiedzę, a w dodatku mogę na nich liczyć i to jest piękne.
Zainteresowania
Jak na kobietę to lubię sport, może dlatego że uprawiałam i uprawiam jedną z dyscyplin, jaką to nie zdradzę, ale jest to sport zespołowy, zatem mam możliwość wykorzystania swoich dobrych jak i złych stron - jak chociażby upór i stanowczość, no i oczywiście spotrzegawczość. Szybkość i zwinność też są mile widziane, a także najważniejsza broń dziewczyn to wdzięk połączony z kokieterią - to opanowane mam najbardziej :) i bardzo często wykorzystuje je nie tylo na boisku ale także poza nim i to jest wspaniałe.
Ulubione filmy
Jeżeli film to raczej sensacyjny, ale oczywiście komedia z dobraną obsadą aktorską jest także bardzo dobrym lekarstwem na pochmurną pogodę i zawirowania charakteru. Na końcu chociaż nie mówię "w ogóle nie" - można popatrzeć na dobry horror jak chociażby piła...ale w dobrym gronie żeby było można w odpowiednim momencie do kogo mocno się przytulic - niekoniecznie ze strachu :)
Natomiast z gatunku filmowego nie nawidzę melodramatów i filmów miłosnych to tyle z filmowego światka, muzyka zdecydowanie dance, pop, wszystkie przy których kręci się dobra impreza chociaż uważam że jestem osobą bardzo elastyczna jeżeli chodzi o muzykę (jednak pewnie jazzu bym nie polubiła) chociaż jak mowi staropolskie powiedzenie "nigdy nie mów nigdy".
Natomiast z gatunku filmowego nie nawidzę melodramatów i filmów miłosnych to tyle z filmowego światka, muzyka zdecydowanie dance, pop, wszystkie przy których kręci się dobra impreza chociaż uważam że jestem osobą bardzo elastyczna jeżeli chodzi o muzykę (jednak pewnie jazzu bym nie polubiła) chociaż jak mowi staropolskie powiedzenie "nigdy nie mów nigdy".
Ulubiona muzyka
Ulubiona muzyka hmmm.... po prostu popatrz wyżej :)ale przede wszystkim taka przy której można się dobrze bawić (chociaż dobra zabawa głównie zależy od towarzystwa) oraz w trudne dni odstresować. Lubię ją słuchać na maxa i niekoniecznie sama :)a i dobra kolacja przy świecach i przy nastrojowej muzyce tez jest jak najbardziej wskazana :)
Ulubione książki
Niestety to jest chyba jedna z moich czarniejszych stron (czytaj wada), bo poza codziennymi gazetami i czasopismami dla dziewczyn nie lubie czytać. Wkurzają mnie nawet filmy z napisami, ale jak mus to mus. Ujmując to w kilku słowach - nie lubie czytać książek. Przyznaję się do tego dobrowolnie ze świadomością, że nie ma się czym chwalić :(
Co lubię
Co lubię hmm... duuuuużo rzeczy, ale na pewno: dobre jedzenie, długo spać w wolne dni, albo po dobrej imprze i niekoniecznie sama, podróżować i poznawać fajnych ludzi. Lubię także ludzi którzy mają poczucie humoru, lubią się śmiać z innych, ale także potrafią i z siebie, bawić się, nie traktują wszystkiego bardzo poważnie oraz potrafią spojrzec bez wyrzutów drugiej osobie prosto w oczy (szczególnie przyjacielowi lub dobrej kumpeli). No i oczywiście dobrą zabawę do samego bialutkiego rana. Dobre imprezy są zawsze mile widziane!!!! :) w miłym oczywiście towarzystwie
Czego nie lubię
Bardzo bardzo nie lubię mieć kaca(a niestety często daje o sobie znać) po fajnej imprezie oraz ludzi którzy do celu dochodzą po trupach. Pewnie jeszcze kilka rzeczy by się znalazło, ale... no właśnie po co. Chyba że chodzi o kłamczuchów lub obłudników tacy od razu są u mnie z góry skreśleni - tego naprawde nienawidzę!!!!! No i nie lubię poniedziałków bo po kilkudniowej labie znowu trzeba iść do szkoły i zmagać się z nauczycielami, też są i dobre strony bo można poplotkować z koleżankami i poflirtować z kolegami :)