układy?
niektóre nicki ze swoimi fotkami pojawiają się cyklicznie na zakładce nowe zdjęcia,czy do tego trzeba mieć pin czy układy?
Gdańsk dla wszystkich - wszystko dla Gdańska
Aleksandra Dulkiewicz urodziła się w Gdańsku, w 1978 roku.
Ukończyła Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego.
Należy do partii Platforma Obywatelska.
W latach 2017 - 2019 pełniła funkcję zastępcy prezydenta Pawła Adamowicza. Po jego tragicznej śmierci, objęła urząd Prezydenta Miasta Gdańska.
Jest osobą pełną inicjatywy, altruizmu i pomysłowości. Przez ponad dwa lata piastowania odpowiedzialnego stanowiska, uczyniła, dla Gdańska, bardzo wiele. Są to działania ukierunkowane na pomoc mieszkańcom oraz na inwestycje. Oto niektóre z nich:
> potrzebujący seniorzy, w ramach akcji "Gdańsk pomaga", otrzymują ciepłe posiłki,
> przedsiębiorcy, dotknięci lockdownem, płacą za czynsz, w lokalach miejskich, symboliczną złotówkę,
> pozyskanie sprzętu do nauki (m.in. zakup ponad 2700 laptopów, z budżetu miasta),
> uruchomienie funduszu dla wydawców i księgarzy, czyli pomoc dla lokalnych artystów,
> oddanie do użytku Alei Pawła Adamowicza, z dojazdem tramwajowym i ścieżką rowerową,
> ukończenie przebudowy układu tramwajowo - rowerowego, w dzielnicy Stogi.
Tu warto dodać, że Gdańsk jest pierwszym polskim miastem, w którym komunikacja tramwajowa kursuje nieprzerwanie, a pasażerom oferuje się, w pełni niskopodłogową, flotę tramwająwą.
Na starania, związane ze zwalczaniem skutków oraz przeciwdziałaniem epidemii, miasto wydało 24,4 mln zł. Sfinanansowano działania organizacji pozarządowych, realizujących zadania publiczne, w celu przeciwdziałania COVID-19. Przede wszystkim zakupiono sprzęt dla szpitali, środki ochrony osobistej narażonych pracowników służby zdrowia i testy. Utrzymywano również Straż Miejską, wspierającą Policję podczas czynności związanych z pandemią.
Opieką także otoczono osoby starsze, niepełnosprawne oraz rodziny potrzebujące wsparcia na skutek epidemii. Są to np. dowozy posiłków, robienie zakupów, załatwianie niezbędnych spraw.
W mieście Neptuna uruchomiono specjalną linię telefoniczną, ułatwiającą wspieranie osób i rodzin doświadczających przemocy.
Istnieją też rodziny wspierające, niosące pomoc mającym trudności z pełnieniem obowiązków opiekuńczych.
Nie da się wymienić tu wszystkich dokonań Aleksandry Dulkiewicz. To wszystko zrobiła właśnie ona, z pomocą ludzi obdarzonych dobrą wolą i poświęceniem.
Ale nie może być zbyt pięknie. Kończy się unijna perspektywa finansowa 2014-2020. W rządowej propozycji województwo pomorskie jest jednym z tych, które otrzymają najmniej środków. Cięcia unijnego budżetu to 3,3 miliardy złotych! Fundusze zmniejszone o 40%
15 lutego odbyły się, online, konsultacje Umowy Partnerstwa w województwie pomorskim. Wzięła w nich udział wicepremier Małgorzata Jarosińska-Jedynak, która spotkała się z samorządowcami, przedsiębiorcami, partnerami społecznymi i gospodarczymi oraz mieszkańcami.
Ustalenia : w nowej perpektywie finansowej (2021-2027) , marszałek województwa pomorskiego będzie miał, do dyspozycji, 1,13 miliarda euro, na program regionalny. Oprócz tego jest jeszcze 7,1 miliarda euro, do podziału między wszystkie województwa, a także środki dostępne w Funduszu Odbudowy.
Czy dzieje się tak dlatego, że nasza Prezydent i doradcy, tak skutecznie dysponują budżetem, który mają do dyspozycji? Że mogą się rozliczyć z każdej złotówki?
1 marca, przed Urzędem Marszałkowskim, samorządowcy i parlamentarzyści pomorscy, apelowało o zwiększenie funduszy dla Pomorza. Można było podpisać petycję. Wiele osób to robiło.
Jestem przekonana, że, mimo niedogodności, w Gdańsku nadal będzie dobrze się działo. Aleksandra Dulkiewicz jest żywym świadectwem, jak wiele można zdziałać, nie oczekując na zyski i aplauz, a kochając to, co się czyni i tych, dla których podejmuje się wysiłek.
Nie wiem już
Wybacz,wybacz mi
A może nie ...wcale
Nie wybaczaj nocy bez snu
Mojej tęsknotyI
Morza słów
Nie szyfrowanych
Obwiń serce co chciało
Budować zamek
Lecz podłoże
Za słabe było
Zawiał silniejszy wiatr
I wszystko się zburzyło
Zaufanie , wierzyłam
Jakim trzeba być człowiekiem
Lawirować prawdziwe oblicze
Za kłamstwem chować
Powiadają kłamstwo
Krótkie nogi posiada
A Ty tak pewny byłeś
Nawet chwili się nie zastanowiles
Jednak traf przypadek mały
Zda się bez znaczenie
A wszystko w życiu Po za mienial
Teraz trudno będzie
Zaufać komuś
I pytanie o Panie
Za co mnie tak doświadczasz
Na tym łez padole
Nie wypada tu napisać
Tego jednego słowa
Ja p......ę
Bonson postanawia umrzeć ?
a ja razem z nim? https://youtu.be/DmGD8YP8jJo
*DeepFesh*ll Thomas Hyden, Mr. Saccardo - Burn (Ft.Elly Ray) (Mr. Brackets) Remix
I dla ucha i dla oka ?
?
gromadzimy przez całe życie
Dzisiaj znowu były dzieciaki. Chcą się wprowadzić i szykują miejsce dla siebie i swoich rupieci. No i w niebezpieczeństwie są wszystkie moje nagromadzone i ulubione przedmioty. .... od kilku dni słyszę, że mam stanowczo za dużo... kosmetyków, ubrań, książek, dekoracji świątecznych, suplementów i jeszcze słyszę ... to stare, to przeterminowane, kiedy to używałaś, .... wyrzucić, wyrzucić wyrzucić. A ja rzucam się jak lwica na moje ulubione duperele i bronię ich żywota. Przecież nie jestem żadnym horderem mam tylko ogromną niechęć do wyrzucania rzeczy, które mi się podobają i są jeszcze użyteczne. Tylko, że ja ich nie używałam, fakt, od kilku lat. Marie Kondo ("Magia sprzątania") również radzi aby zacząć sprzątanie od wyrzucenia rzeczy, których nie mieliśmy w ręku od przynajmniej roku. Z drugiej strony Ania opowiedziała jak to ostatnio koleżanka skrzyknęła ich paczkę aby pomogli jej opróżnić 3 pokoje szczelnie, od podłogi po sufit, wypełnione workami foliowymi ze starymi ciuchami i jakimiś rzeczami, nie nadającymi się do noszenia i używania, bo nie ten rozmiar, bo brudne i zbutwiałe - normalne szmaty. Taki 'magazyn' urządziła zmarła niedawno mama tej koleżanki. Noooo to przecież nie ja. Uważam, że mam średnią ilość rzeczy a poza tym przechowuję je w bardzo cywilizowanych warunkach: garderoba, plastikowe pudła zakupione w IKEA no i od czasu do czasu wystawiam 2 worki jak organizują jakieś zbiórki odzieży (nie gromadzę aż takich ilości). Przecież ciągle kupujemy jakieś nowe przedmioty, ubrania (bo stare wychodzą z mody albo coś nam się bardzo podoba) i gromadzi się tego trochę. A jeszcze otrzymujemy coś tam w prezentach. Prawdą jest, że w zagraconych pomieszczeniach nie wypoczywamy - raczej takie otoczenie nas męczy - powinniśmy od czasu do czasu zrobić czystkę w domu, w szafach i szufladach i popakować wszystko z czym nie mieliśmy kontaktu przez rok i oddać ... jest wiele organizacji, fundacji i stowarzyszeń, które chętnie przyjmą niemalże wszystko (dla bezdomnych, dla uchodźców). Sama bym niewiele zdziałała albo w bardzo minimalnym stopniu. Dobrze, że czasem ktoś zmusi do takiego działania, pomoże i chociaż narzekam, po cichu przyznaję rację i bez bólu rozstaję się z przeterminowanymi kosmetykami i ubraniami, których nie nosiłam od ponad 4 lat.