Czemu nie potrafię potrafić
I dlaczego takie pytanie z rana
Dzień jeszcze śpi
Pomarańczowe iskierki
Niebo od wschodu kolorują
Namiastka piekła powstaje
Po nocnym okupowaniu Twoich
Kawałeczków ciała
Lecz czy za coś takiego ma być kara?
Cichutko na paluszkach prawie
Wslizgnęlam się do Twojego łóżka
Spałeś,a może tylko udawałeś?
Refleksja...dziś rano rozmowa
Taka inna ,nowa
Czy mam wsiąść urlop
Na rzadanie
Uciec gdzieś od tęsknoty
Boże złoty...nawet jak jesteś
Jest mi Ciebie mało
I proszę o Twoje dłonie
Czułość, tym lepisz mnie
Jak bym z plasteliny była
Ona mieszka w każdym słowie
I w dotyku ...
Płynie na fali
Budując naszą przyszłość
https://youtu.be/YhI1SBgAiGM