Bujała się ze mną na huśtawce
Moja codzienność kolorami rozbłysła
Tak mam kiedy myślę o Tobie
Znika szarość i smutek
Czy można wyśnić marzenia?
Życie to jak puzzli układanie
Tyle że jak dzieckiem byłam
Dość łatwe do układania były
Teraz życie coraz bardziej trudne mi podsyła
Teraz w dobie wrednego wirusa
To jak by z Bogiem ich układanie
I prawda jest taka... przegrywamy
Wszyscy choć bardzo się staramy
Przegrywamy
To tak jak byśmy do wyścigu
Wszyscy stawali
Start jeden lecz meta nie
Na wszystkich czeka
Czy świat tworzy człowieka
Często zadaje pytanie
Czy raczej człowiek tworzy świat
Jak myślisz...
Jaką mi odpowiedź dasz?
Zwykła kartka w kalendarzu
Dwudziesty marca
Nikt się nie spodziewał
Wróg niewidzialny
Podstępny,straszny
Strach paraliżujący
I pytanie...
Czy nowy świat nastanie?
https://youtu.be/Uy_5Co8L5pk