Być może...
Być może kiedyś już nie obudzę się
Rankiem nie wstanę
Nie powiem Ci dzień dobry
Nie zapytam...jak się czujesz kochanie
Być może to i jutro się stanie?
Nie poczuje słonka promyku jasnego
I zapachu nie zaznam Twojego
Moja gwiazda przestanie świecić na niebie
Być może w nicość się zamienię
I żadnej pamiątki nie będzie tu na ziemi
Może gdzieś tam jakaś fotka zostanie
Tylko kto będzie wiedzieć że to ja na niej
Gdybanie...
Być może te wiersze zostaną?
Być może tak się stanie
Być może ...gdybanie
Bo przecież nie wiemy
Czy tak naprawdę się stanie
https://youtu.be/kdZolhyQEpI