Mój czas ułożony w zapisanym pamiętniku
Równo zapisane linijki zdarzeń
Jedne mają takie kolorowe litery
One wesołe historie zawierają
Te inne mniej kolorowe są
Mniej zdrowe
Takie życie bywa
Nie zawsze śmiech na usta wyplywa
Lecz kiedy deszcz jesienny mocno pada
I szarość po kątach się ściśle
Lubię wyciągnąć mój już dość sfatygowany pamiętnik
Każda kartka echem dzwoni
Muzyki słyszę tony
I moją dłoń w Twojej dłoni
I spacery po plaży
W księżyca blasku
I słowa kocham
Pisane na piasku
Mój pamiętniku pożółkłe już kartki
Lecz wspomnień czar
Zawsze tu czytam
To co zapisałam
I nic to że życie inne drogi nam wybrało
I nie ma się co smucić
Żaden czas nam tego nie wróci
Ale kiedy listopad za oknem szarością straszy
Fajnie jest wziąć pamiętnik
I przypomnieć sobie te niewinne czasy
https://youtu.be/NuSBQc18bxY