Już niedługo wysoko nad głową
Krzyk usłyszę głośny
Żurawie odlatują
Krzykiem ślą pożegnanie
Lecą ponad miastami
Nad łąkami i polami
Dawno już po żniwach
Puste pola ,zimne ranki
Wraz z młodymi odlatują
Tu je wychowali
A teraz w długą podróż je zabierają
Nad ziemią kołują
Długo się nawołują
Do szyku zapraszają
I lecą daleko by znów za
Rok do nas wrócić
A ja jak co roku
Z radością je znowu przywitam
Ciesząc się że dane mi było dożyć tego
Za co Ci Boże serdecznie podziękuję
https://youtu.be/8xEJKZTgIjs