Kiedy lato nastaje
Łapię się na tym że
Wspomnienia mnie nawiedzają
Moje kieszenie są pełne marzeń
Bardziej dostrzegam piękno azylu
Bardziej się uśmiecham
Jestem złotem jak i błękitem
Przymykam oczy ...widzę Ciebie
Moja twarz ubiera się w uśmiech
Widzę nasze kąpiele w rzece
Księżyc jasno świecił
Potem na plaży na ciepłym piasku
Leżeliśmy,smak pocałunków czuję
Cały świat był na wyciągnięcie ręki
Świat mamił mnie zapachami lata
I Twojego ciała...
Rozkosz miękko się rozpływała
Wiatr melodie na skrzypce grał
Czarował,leciutko wiał
Włosy rozwiewał i miłosnym akordem grał
Jeszcze wczoraj szczeniacka to miłość była
Dzisiaj spoważniała ,kanty oszliwowała
Serce innym ciepłem ogrzała
Tak chcę takiej miłości...
I kiedy zapukasz do mych drzwi
I już na zawsze ja i Ty
https://youtu.be/SrKtkD-FdEU