Spoglądam w niebo i zawsze widzę Ciebie
Twoja twarz w aureoli uśmiechu
Pamiętam kiedyś mi płakać zabronilaś
Przyrzekłam choć nie raz przyrzeczenia nie dotrzymałam
Płakałam...
Tęsknota wcale nie maleje...i tak do końca zostanie
Twoje ciepło ramion,Boże wspomnienia zawsze wracają
Mateńko gdzie mam Cię szukać...gubię się
Widzę Cię Matuś z różańcem w dłoni
Kiedy modlitwy za zdrowie dzieci odmawiałaś
Kiedy długie noce przy łóżku siedziałaś
Teraz wraca mi ten widok drogi
I twarz skupiona i szept modlitwy słyszę
Zawsze godziłaś się z wyrokami Boga
I nas od zarania samego uczyłaś życia prawego
I tego że dobro zawsze wraca
Dziś święto Twoje i może dlatego zasnąć nie mogę
Wracają teksty i słowa Twoje
Podarować Ci chcę kwiaty z naszych łąk
Najbardziej je lubiłaś zawsze ze spaceru przynosiłyśmy
Mówiłaś,, spójrz jak one się cudnie uśmiechają,jaką czystą dusze mają,,
Ująć chcę Twoje dłonie i długo trzymać w swoich
I patrzeć w oczy kochane i krzyczeć
Matuś tak bardzo kocham Cię
I tak bardzo brakuje mi Cię...
https://youtu.be/dnljrrWu8bY