Takie szczęście jest tylko ułudą
Żadne pieniądze nie kupią miłości prawdziwej
Topiłeś w kieliszku dni
Tłumacząc potem że nic nie pamiętasz
Nie potrafię zapomnieć
Za dużo tego...
Dni pełne rozpaczy i pytań
Uśmiech umknął gdzieś w cień
Mimo że czas nie staje
I powiadają leczy rany
Ale Boże kochany nie chce
By życie obok mnie mijało
Daj wiarę że nie tylko zło
Na tym świecie
Ułuda i zakłamanie
Daj wiarę że jeszcze ktoś prawy
Mi się dostanie
I cierpienia już nie będzie
Wstydu i zażenowania
Że nastaną inne zadania
I nie pozwolę by mi ktoś
Skradł radości promyk
By świat krył się poza mgłami
Bym tylko smutek znała
Mój szeroki świat...
A zrobił się tak mały
Życie proszę nie graj już
Ze mną w pokera
Bo ja hazardu nie znoszę...
I pewnie dlatego przegrywam
Od teraz chcę jak Feniks
Odrodzić się i trwać
Chcę tak po prostu
Żyć ,kochać i się śmiać...
https://youtu.be/J-P81cf-fwE