Mógły zimne nad polami się snują
Inny pejzaż który niesie ból
Smutna dziś jesień za oknem
Horyzont się gdzieś rozpłynął
I kwiaty już zapachem nie czarują
Przez otwarte drzwi wiatr wpadł
Wywiał wszystkie dobre sny
Deszczem płacze dzień
Pójdę sobie drogi skrajem
Porozglądam się poprzystaje
Może znajdę jakiś ślad?
Jakiś czas...
Może ten jeden dzień?
Ale nie... płacze świat
Płaczę ja bo w mym sercu
Ból i żal...
Zabłądziłem w ten jesienny smutek
Dni zbyt cierniste i zbyt szare są
Już nie pomaluję nieba
Barwą słów i wierszy czarem
Schowaj mnie w ramionach nocy
I nie pozwól mym tęsknotom
Tak wędrować pośród nocy
https://youtu.be/gfxLF2q9Zqw