Było co było ale moje serce
Zatrzymać się nie chciało
Kim jestem?
Tylko noc odpowie mi
Gwiazdy koją sny
Te złe ,te na nie
Wiesz ja jeszcze wciąż jestem
Na tym powalonym pniu
Wśród drzew czekam na nowy dzień
Wraz ze spadającymi rudymi liśćmi tańczę
W próżnie dłonie wyciągam...
Czekam i wierzę
Kiedyś wrócisz tu
Zatęsknisz...wiem
Krople deszczu spadają
Jedna,dwie...
Czy wiesz jak to w deszczu
Całować się?
Deszczowa struna na ustach osiada
Przemocz mnie deszczu na wskroś
Horyzont przecięty wilgocią
Powietrze zapachem uwodzi
Przyjdź ,będziemy w tym deszczu sami
Zamknij oczy i słuchaj
Dłońmi czule przytulaj... szepcz
Droga znowu złotem wyznaczona
I znowu miłość do życia rozbudzona
Jak jesienny diament wśród deszczu leśni
Znowu blisko, znowu ciepło
Choć mówili mi że...
Raz zdeptane przyjaźnie
Nie odrodzą się
Podobnie jak i do tej samej rzeki
Nie wchodzi się...o nie!
Więc to nie moje życie...nie,nie,nie
https://youtu.be/bvb8krufXQU