I w zapachu porannej kawy
I w Twoim uśmiechu
I w ciszy wieczoru i szumie wiatru
Ono jest blisko trzeba tylko je dojrzeć
Ale najważniejsze by umieć
Dzielić się nim z drugim człowiekiem
Życie to jak poplątane nici
Trzeba mieć wiele cierpliwości
By je rozplątć
Udaje się tym co cierpliwość
I upór posiadają
Ci bardziej nerwowi
Jeszcze bardziej je poplączą
Życie nie staje ...wciąż płynie
Nowe daty, miesiące ,lata
A my szukamy ,uczymy się ,potykamy
Lecz nie ustajemy
Mając nadzieję że to co dobre
Jest jeszcze przed nami
Przez wiosny ,lata ,jesienie i zimy
Mimo że ktoś zranił i żal zostawił
Wierzymy
Bo nie każdego jedną miarą mierzymy...
https://youtu.be/9HwaBpcqubI