Twój uśmiech koi mój ból
Daje nadzieję
Jest narkotykiem
Przyciąga mnie
Ciągle mi go mało
Proszę śmiej sie, śmiej
A kiedy mój czas dobiegnie końca
Ty będziesz największym moim sekretem
Choć cząstkę zabiorę Ciebie
Jesteś ostatnią moją milością
Pamiętasz?...tak mówiłam
Serca rozterki...
Moje skrzydła zanurzone
W samotności...
A kiedy znów zielono mi będzie
Bądź blisko ,za rękę trzymaj
Wyspy nieznane
U brzegu ust otwieraj
Zabierz tam gdzie nikt nie zna
Nie zapyta,nie ośmieszy
Zabierz od zgiełku i gwaru
W naszym azylu tylko my sami
W ukrytych pragnieniach
Otworze się cała
Już niczego nie będę się obawiała
Już niczego nie będę się bala...
https://youtu.be/YD3KNcZGe30