Taniec zmysłów kołysze żądze
Nim noc zamieni się w ciszę
Ośmielony bezkarnie bliskością swą
Mnie kołyszesz...
Niech ranek zaśnie na godzin wiele
Chcę czuć Twój oddech bez końca
Na mym gorącym ciele...
Ruch bioder,pożądanie budzi
Dreszczem przenika
Trochę mi wstyd,ale chce jeszcze
Ramiona Twoje jak azyl
Schronienie...
Pocałunki gaszą moją niepewność
Tulisz i piescisz i szepczesz
To jest jak czar...
Tak chcę...chcę jeszcze
W oczy jak mag patrzysz
Nie mam siły...
Zatracam się zachłannie
Chcę dać to o czym marzysz
I oddaję Ci serce
Ono tak co noc grać będzie
Każdy na tym świecie pragnie kochać
Nawet jak się nie przyznaje do tego
Odnalazłam Ciebie
Odnalazleś mnie
W kropli deszczu...
W słońca blasku...
Na łące...
Na piasku...
I teraz tylko chcę...
Kochaj mnie...
https://youtu.be/HFgn6iSmq-w