Pod błękitnym nieba obłoki płyną powoli
Moje nadzieje w duszy ukryte
Być może kiedyś opowiem
Moje drogi mgłami spowite
Jeszcze nie za wszystkich zdrowie toasty wypite
Chodź mimo że czas płynie
Ale marzeniom nigdy nie dam odpłynć
Uparte serce nie chce zapomnienia
Nastają zimy i deszczy chłody
Ono pamięta...
A teraz wiosna na ziemi króluje
Czy wiesz jak z wiosną się czuję?
I choć w szaleństwie chce trwać
Zatracić się lecz...
Zapomnieć nie da się
Świeć mi słoneczko od rana samego
Przywołaj uśmiech niech czas nie boli
Bo trudna to podróż przez dni samotne
Więc świeć mi słonko ,osusz łzy
Piszę wiersz o poranku
Wybacz że smutek w nim
Ale życie to nie tylko śmiech
W tańcu życia nie tylko oberki tańczy się
Nieraz i w tangu się rozgościmy
Moje życie teraz jak tango jest
Kroki powolne, pełne powagi
Mam czas tak wolno kroczyć
Rozglądać się na boki
Widzieć to czego się nie widziało
Kiedy w oberkach się zatracało
Za świtem świt i noc za nocą się ściele
I tak tu cicho już jak modlitwa w kościele
Płyną obłoki, płynie czas
Oj zapłaczę nie raz
Bo mam serce, a ono boli
Samotniej bardziej niż było wcześniej
Gdzie ta bajka się zgubiła
Co tylko bajką była...
