Przychodzą takie różne wspomnienia
Oto przykład... Było to jakiś czas temu
Kiedy jeździliśmy dość często do gajówki
W puszczy kampinowskiej
Wiadomo są to rozległe lasy z przewagą
Sosen i dębów rzadko gdzie spotyka się świerk
W zaistniałej sytuacji potrzeba było kilka gałązek świerku
Od leśniczówki było kawałek drogi żeby zerwać kilka gałązek
Zdecydowałam że pojadę z bratem, wzięliśmy rowery
Zawsze kiedy tylko wychodziliśmy na spacery w puszczy
Biegł z nami taki mały kundelek, tym razem tez
Dokąd dało się jechać rowerem jechaliśmy
Potem trzeba było rowery prowadzić
Teren był bardzo nierówny
Kiedy weszliśmy w taką małą dolinkę zadziwił nas
Duży wysyp kurek, było to dość dziwne
Albowiem był to lipiec, było to bardzo upalne lato
Od dawna nie padał deszcz była duża susza,czuło się ją w lesie
Nie byliśmy przygotowani na takie zjawisko
Brat zdiął koszule zawiązał rękawy i zaczęliśmy zbierać grzyby
Były tak dorodne ,rzadko spotykało się takie kurki
Kiedy zebraliśmy je ruszyliśmy dalej
Wyszliśmy w drugą dolinkę
I widok był podobny...
Spojrzeliśmy na siebie nie znajdując wytłumaczenia
Ledwo żeśmy pomieścili grzyby w koszuli brata
Kiedy żeśmy wyruszali do trzeciej dolinki zniknął pies
Po prawej stronie rozciągały się niesamowite zarośla
Nie było nic widać...
Kiedy mieliśmy już kawałek do wyżej wymienionych świerków
Zatrzymał nas jakiś dziwny jęk,bardzo niemily
W tym samym czasie z zarośli wybiegł pies
Sierść miał zjerzoną i tulił się do nóg
Wywołując tym dziwne ,niemiłe uczucie
Spojrzałam na brata ale postanowiliśmy iść dalej
Kiedy tylko wykonaliśmy kilka kroków
Ten jęk czy jakiś skowyt powtórzył się ponownie
Poczuliśmy jakby strach zjeżył mam włosy
Kiedy wykonaliśmy następny krok, było już tuż, tuż
Ponownie usłyszeliśmy ten dźwięk ze zdwojoną siłą
Nie czekaliśmy na więcej ,czuliśmy że jakaś siła
Pcha nas pod górę w lewo,aby szybciej do drogi
Kiedy wjechaliśmy na podwórze do gajówki
Chyba wyglądaliśmy jakoś dziwnie, bo
Każdy nas pytał czy coś się stało?
Po pewnej chwili kiedy trochę ochłonęliśmy
Opowiedzieliśmy co sie stało
Wujek był leśniczym znał mase różnych historii
Na temat tego miejsca też
Opowiedział taką historię , podczas wojny
Niemcy zawozili ludzi i strzałem z pistoletu pozbawiali życia
Z czasem te zagłębienia i gorki porosła trawa i krzewy
Wiadomo Puszcza Kampinoska ma bardzo bogatą historię związaną
Z okresem drugiej wojny światowej
Między innymi Palmiry ...
I choć minęło już dość czasu ale dokładnie pamiętam
Ten niesamowity jęk który do dzisiejszego dnia
Mnie prześladuje i wywołuje dreszcze
I wcale nie jest oczywiste że wiem co to było...