...Nikim bym była
I choćbym tylko jedną osobę znała a miłości jej nie miała
... Nikim bym była
Czy jestem Nikim? Nie znam miliona ludzi
Ale znam jedną taką co miłość budzi
Więc chyba Nikim nie jestem?
Ostatnio dużo się w moim życiu dzieje
Trudne decyzje, przemyślenia
Każdy kowalem losu swojego
Tak powiadają ale czy rację mają?
Jeden jest od tego a drugi od całkiem czego innego
Jeden pisze a drugi tylko czyta
Dobrze by było by zrozumiał co czyta
Inaczej próżne czytanie ,udawanie
Miłość to siła i wcale nie musi być
Ta między dwojgiem ludzi
Może to być miłość do świata do ludzi
Do stworzenia i inne takie do powiedzenia
Miłość nie zawiedzie, nie skłamie, przebaczy
Miłość wszystko inaczej tłumaczy
W biedzie rękę podaję ,łzy ociera
I choć nie znam miliona ludzi
Ale mam miłość do świata do ludzi
Do zwierząt do drugiego człowieka
... więc jestem Nikim?
Mam serce co czuje
Kocham słońce co nad głową świeci
Kocham ten deszcz to zamienia się w kałuże
Kocham małe i duże i pragnę być tak zawsze się działo
By moje serce zawsze kochało
Chcę mieć imię i nazwisko
Chcę by mnie znali
By mnie za rękę trzymali
I po niej niejednokrotnie po głaskali
I patrząc w oczy się do mnie uśmiechali
Ja nie chcę być Nikim ....