słowami muskam
co noc przychodzisz kiedy sen strajkuje
może wszystko to się zmienić
idą święta
zostawię troski i zmartwienia
pełna ciszy uroczystej
pójdę na spacer wzdłuż rzeki
ona od dawna mnie wycisza i inspiruje
wszystkie smutki zostawię tam gdzieś
pozbieram te skarby które we mnie są
Tobie w ręce oddaję wraz z nimi swój los
idą święta
życzeń moc w uniesieniu drży głos
przede wszystkim życzenia zdrowia
uśmiech na Twej twarzy zobaczyć chcę
zbudować chcę taki trwały nasz most
i kiedy źle pobiec bym mogła do Ciebie wprost
utul strudzoną wedrowniczkę
tak mnie całą ...i włosy i głos
idą święta
radości to czas o tak
chcę się już tylko śmiać
zapomnieć co boli,ile trosk
nie ważne to wcale w ten czas
choć jeszcze nie wierzę ,że los
naprawdę mi coś dał
że zamknął tą stronę na Nie
wiatr życzenia niesie
i w okna zastuka i zajrzy do kominka
mróz znów na szybach wzorki pomaluje
pamiętam te dziecięce radości
i choć dziś lat już trochę przybyło
ale radość została ta sama
idą święta