dotykam je ciepła ręką
mimo że zamknięte oczy... widzę
te łąki w piękne kwiaty ozdobione
widzę je po upojnej nocy z Tobą
Ty wiesz jak to ze mną bywa
pamiętam... nauczę też Ciebie
wtedy oboje Tam będziemy
tylko za rękę mnie trzymaj
nic nie mów a magia nas owinie
jak motyle snów wysoko pofruniemy
ustami dotykając raju
zapamiętamy ciepło ciał naszych
nierealnych lecz możliwych doznań
w głębi nocy wśród zieleni się znajdziemy
wiesz w tym naszym świecie
rośnie takie drzewo co upojnym zapachem odurza
ono magiczne jest...wiesz?
kiedy je znajdziemy miłości naszej już nigdy nie zgubimy
na zawsze się połączymy...
a potem zbudujemy nasz dom
ten z bala sosnowego
wśród lasu go postawimy...w nim zamieszkamy
pięknie go urządzimy...wierze w to
tak zrobimy...nasz dom będzie przystanią
arka i oazą...nikt go nie zdoła zburzyć
tu po trudach życia się odnajdziemy
tu przez wszystkie cztery pory roku
kochać się będziemy
wczoraj w noc tak długo rozmawialiśmy
to nic że w dzień się droczyliśmy
Ty wiesz,znasz co w mym sercu się dzieje
i ja wiem też...bo kiedy się godzimy
wszystko w nich widzimy
chcę byśmy już razem blisko byli
sprzeczali się a potem się godzili
oj to godzenie to istne zmysłów swawolenie
piękne to jest i na wspomnienie tego
czuje coś nieziemskiego
coś unosi mnie wysoko ponad codzienność
ponad chmury...i proszę Cię zanoś mnie często
w przestworze bo potem jestem
w wyśmienitym humorze
https://www.youtube.com/watch?v=QVBTEDNCUpw