miłość w powietrzu zapach rozsiewa
niebawem śnieg pola okryje a ja wymawiam Twoje imię
i co mi z tego że wczoraj był jakiś trzeci czy dwudziesty października
moja miłość nie znika
chcę zabrać Cię do azylu mojego
gdzie wszystkie cztery pory roku
mają swoje prawa
gdzie miłość to nie zabawa
to poważne wyznanie,o tak mój Panie
tu się nie żartuje,tu się nie ironizuje
tu to tak jak byś przysięgę składał
że do końca życia samego
będziesz ze mną do dnia ostatniego
tu wyraźnie widać miłości blask
to nie tombak świeci wypolerowany
tu wszystko złotem się podpisuje
sercem rozmowa
tajemnicza ręką,nocna pani
sen już czeka...
cicho szeptem mi powiedz...
albo nic nie mów...
serce mi powie...
i ta róża czerwona na stoliku
zwykła,czerwona,a jaką wymowę ma
symbol uczucia, słów nie trzeba
i to małe tajemnicze pudełeczko
obok tej róży na stoliku
powiedziałeś otwórz proszę
tak zrobiłam... otworzyłam
bardzo się wzruszyłam
pamiętam kiedyś wspominałam
mam takie marzenie by kochać się w takt
pewnej melodi...zapamiętaleś
Crystallize Lindsey Sterling mi podarowaleś
nic dodać więcej nie potrafię
chcę tylko jednego...
posiadz mnie przy tej muzyce
niech spełnią się moje marzenia
https://www.youtube.com/watch?v=aHjpOzsQ9YI
