malutkie muszelki znalazłam w pudełku ukryte
cień wspomnień się błąka
i tak już zostanie
spójrz w lustro...złe zapomnieć
dobrem żyć
wszak mówiłeś że tylko dobro otula,wycisza
...nie nauczyłam się jeszcze tego
...zaczekaj tylko troszkę odpoczną
...i kiedyś tu wrócę
...może nie będzie tak bolało
...znów zapachnie świeży chleb
...usiądę pod gruszą
...przy stole białym obrusem nakrytym
...z kubkiem zimnego mleka
...z nutą letnich wspomnień
...kiedy już remont zrobię
...jak tu pusto
...jak tu głucho
...krzyk o pomoc...cisza
...tylko wiatr mnie słucha