tydzień,miesiąc,rok
coś się zaczyna i kończyć musi
opuszczeni kochankowie w nocny czas
blady księżyc,gwiazd brak
tu byliśmy,tu żyliśmy
wspomnień czar
poniedziałek,czwartek,środa
zaczniemy jeszcze raz
nowy dom,nowa ja
wyjdę z mroku,stanę na Twej drodze
cóż za układanka,tak odpowiesz
nawet nie tęsknię,może zawrócę
może nic nie powiem
trudne pytanie...czym jest życie?
kto odpowie na nie
z aniołami modlitwę odmówię po cichu
opowiem o bólu z którym walczę co dnia
zawrócić nie zdołam,to wiem
tylko marzenia mi pozostały i wiary cień
ucichły nasze westchnienia
zakrywa je czerń
kroczę wolno,wracają wspomnienia
chybocze się życia kładka
jak wstać,jak dojść...zagadka
nicola555
Warszawa
Rejestracja:
Chce nieść Twoje usta,chcę widzieć Twe oczy,chcę czuć Twoje serce i dotykać włosy,chcę trzymać Twą rękę i iść aż do słońca...
Ostatnia gra