stoi przy drodze wierzba rozłożysta
starość do ziemi przytroczyła jej gałęzie
lecz jeszcze chce patrzeć na ten świat
ciekawa barw i kolorów
głodna blasku i cienia
wdzięczna za krople deszczu
chropowata kora popękała od lat
lecz ona stoi
czeka...aż nadejdzie jej czas
nieuchronnie tak jest też w życiu człowieka
nie raz stoi On i czeka
a czas kpi ,blotki rozdaje ,drwi
nie pytaj mnie o dziś
i o jutro nie pytaj tez
czym jest życie...czy wiesz?