chciałam Ci powiedzieć czego pragnę
zniewolona obietnicami raju
w oczekiwaniu ulotnych chwil
czas między palcami przecieka
chodnikiem marzeń wolno spaceruje
niedługo zakwitną żonkile
szept Twój nabrzmiały pragnieniem
usłyszę jak lot trzmiela
i ręce w rozświetlonym maju
ciepłem ogarną mą kibić
znów zachłysnę się chwilą
całować Twoje usta,targać włosy
ubrać kwiecistą sukienkę
włosy rozczesać
śpiewaj mi wraz z majem
piosenkę o miłości
nuty jak motyle fruwać będą wysoko
a słowa na sercu osiadać
ogień wzniecać
każdą chwilę dzielić z Tobą
pamiętam tamte maje
i pamiętam tę naszą pieśń
nad jeziorami żurawie i szum fal
i cień drzew...to tam w ten magiczny czas
powiedziałeś...kochaj nas
od dawna kochałam
przyznać tylko nie chciałam
ale kiedy bardziej poznawałam
wiedziałam...że nie ma dużo
takich ludzi jak Ty
wyjątkiem jesteś,nie zaprzeczaj proszę
ojcem jesteś przez duże O
nie będę tu wymieniać niczego
jedno powiem że Twoje poświęcenie
i miłość będzie procentować
kiedyś usłyszysz proste słowo,,dziękuje''
od tych którzy teraz są jeszcze za mali
by rozumieli...ale przyjdzie ten czas
i łzy radości zabłysną w oczach Twych
i przygarniesz do serca swego
i powiesz...warto było
bo nie ma nic piękniejszego
od miłości dziecka własnego
nicola555
Warszawa
Rejestracja:
Chce nieść Twoje usta,chcę widzieć Twe oczy,chcę czuć Twoje serce i dotykać włosy,chcę trzymać Twą rękę i iść aż do słońca...
Ostatnia gra