moje łąki uśpione i lasy
odarte z soczystej zieleni
szarość i czekanie
byłeś lecz czy jesteś
na diabelskim młynie
czas przysiadł na chwilkę
monotonnie wybija godziny
byliśmy lecz czy wciąż będziemy
w ciemnej szufladzie chowam wspomnienia
po co wracać
tego nic i nikt nie zmieni
otwórz oczy
rozejrzyj się w koło
i nie kaź mi czekać
bo tego nie umie
moje i Twoje nadzieje połączmy
nie bójmy się jutra
choć tajemnicę skrywa
drogi poplątane i różane aleje
co ma być to będzie
tego nic nie zmieni
nie uciekniesz od swego przeznaczenia
więc spełnijmy swoje marzenia
niech wracają jak bumerang
by ich nigdy nie brakowało
nie krytykujmy życia,szepczmy tylko
mało,mało
w różnych smakach się nim rozkoszujmy
w miodowym zanurzmy swe szczęście
by słodyczą ociekało
w karmelkowym serca by jak gęstą masą
rozłączyć nie dało
smakujmy,kosztujmy
a gdy przyjdzie wiosna
z wszystkimi cudami
zaprosi do walca z kolorami
pod błękitem nieba
i przy wtórze ptaków
porwiesz mnie do tańca
rozsypią się włosy i sukni falbanki
nie będziemy na to zważali
będziemy się do siebie
tak wiosennie uśmiechali
nicola555
Warszawa
Rejestracja:
Chce nieść Twoje usta,chcę widzieć Twe oczy,chcę czuć Twoje serce i dotykać włosy,chcę trzymać Twą rękę i iść aż do słońca...
Ostatnia gra