Pewnego razu Czerwony Kapturek musiał udać się do Babci. Ale wiedział, ze w lesie czyha na niego zły wilk. Wpadł wiec na świetny pomysł, aby się przebrać – ubrać inny kolor kapturka. Pod ręka był pierwszy zielony. Wiec idzie Zielony Kapturek przez las i widzi zbliżającego się wilka. Zielony kapturku, czy nie widziałeś Czerwonego Kapturka? - Nie - odpowiedział 'Zielony Kapturek' Wilk wiec sobie poszedł. Następnym razem Czerwony Kapturek przebrał się na niebiesko. Wiec idzie sobie lasem Niebieski Kapturek, widzi wilka i myśli: "Znowu zaraz wypuszczę go w maliny" - Niebieski Kapturku, czy nie widziałeś Czerwonego Kapturka? - Nie - odpowiedział 'Niebieski Kapturek' Udając się kolejny raz do Babci Kapturek przebrał się na czarno. Wiec idzie Czarny Kapturek przez las, widzi wilka i myśli, ze znowu zrobi go na szaro. Wilk, gdy zobaczył Czarnego Kapturka pomyślał "Mam gdzieś kolor kapturka – musze cos wreszcie zjeść." Kapturek przekonany o swojej przebiegłości został zjedzony. - Jaki z tego morał - Żaden kapturek nie daje stuprocentowej pewności.
marie@72
ciekawe:)
Status związku: w związku
Szukam: rozrywki
Znak zodiaku: Panna
Urodziny: 08-27
Rejestracja:
"Niech pieści zmysły smakiem z lekką nutką dekadencji, niech każdy łyk przynosi subtelny i pełny smak, który urzeka i zniewala".