Dzisiaj zagrałem piękną partię z programem komputerowym(anagramator), obsługiwanym z drugiej strony przez gracza Patisia, muszę przyznać, że szło mi nawet nieźle, ale w końcówce anagramator wywalił mi trzecią siódemkę na stól i padłem, bo zostałem się z resztą woreczka na stole, czyli tradycyjnie HŹJ i takie tam przegrałem bodajże 362 do 380 uważam to za niezły wynik
Generalizując, jak chcecie pograć z programem, to nick już znacie Szkoda tylko, że to takie plastikowe i zastanawiam się, czy nie lepiej odpalić sobie czasem program Lit 1.21 i pograć bez pośredników z komputerkiem.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
%%GD_PHOTO_ID%8092217%l%x1Z%%Nie wiecie przypadkiem, czy można tu założyć sobie listę osób ignorowanych ?