crymeariver1

 
Rejestracja: 2008-07-19
To be clear: to get to the source you have to swim against the tide
Punkty79więcej
Następny poziom: 
Ilość potrzebnych punktów: 121

U lekarza.

75-latek przyszedł do lekarza na badanie nasienia. Lekarz dał mu słoiczek i powiedział:

- Proszę wziąść ten słoiczek do domu i na jutro przynieść dawkę spermy.

Następnego dnia dziadek przychodzi i stawia słoiczek czysty i pusty, tak jak poprzedniego dnia.

- Doktorze, to było tak:

Najpierw próbowałem prawą ręką i nic.

No to spróbowałem lewą ręką i też nic.

Wiec poprosiłem o pomoc żonę.

I ona próbowała prawą ręką, potem lewą ręką i ciągle nic.

Próbowała nawet ustami ze sztuczną szczęką, potem bez sztucznej szczęki, ale wciąż nic.

Zawołalismy nawet panią Helenkę, naszą sąsiadkę.

I ona też próbowała - najpierw obiema rękami, potem pod pachą, nawet próbowała go ściskać kolanami. No i nic!

- Zawołaliście państwo sąsiadkę!? - pyta zszokowany lekarz.

- Tak. Ale niezależnie od tego jak bardzo się staralismy, nie udało nam sie otworzyć tego cholernego słoika!