___Alicja___

 
Status związku: w związku
Chcę grać z: kobiety, mężczyźni
Szukam: rozrywki
Znak zodiaku: Baran
Urodziny: 1995-04-11
Rejestracja: 2011-11-24
Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia,by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami.
Punkty181więcej
Następny poziom: 
Ilość potrzebnych punktów: 19
Ostatnia gra

Bajka w wersji "HARDCORE"....

usmiech

figielek "BAJKA O KRÓLEWNIE ROZPUSZCZALSKIEJ..."figielek


Pewien król miał piękną córkęserduszka Był tylko jeden problem:wszystko, czego dziewczyna dotykała, rozpuszczało sięzalamka Bez względu na to, co to było :metal, drewno,plastik... Wszystko się rozpuszczałowykrzyknik Z tego powodu miejscowi  faceci obawiali sięstres, że nikt nie będzie miał możliwości Jej poślubić...smutny Któregoś dnia czarodziejczarodziej rzekł do króla:Jeśli znajdzie się coś, co nie rozpuści się po dotknięciu przez Twoją córkę, Jej przypadłość będzie wyleczonatak Król był uszczęśliwionyradocha Następnego dnia zorganizował turniejhaha Mężczyzna, który przyniesie królewnie coś, co nie rozpłynie się w Jej dłoniach, będzie mógł ją poślubić i tym samym odziedziczy w przyszłości całe królestwobrawo Stawiło się trzech młodych książąt. Pierwszy z nich przyniósł ogromny diamentostr, przekonany iż diament jest najtwardszy i z pewnością nie rozpuści się po dotknięciu przez królewnę jezyk Ale jak tylko dziewczyna dotknęła diamentu,rozpłynął się natychmiastbezradny Książę odszedł zasmuconyplacze Drugi z książąt przyniósł ze sobą wielką i ciężką sztabę czystego złota i... niestety, sytuacja przebiegła tak samobeczy Trzeci z książąt rzekł do królewny:
- Wsuń rękę do mojej kieszeni i poczuj to...cwaniak
Królewna uczyniła, jak Jej kazał i zaczerwieniła się...skromny Hurrraaaahurawykrzyknik

To "coś" nie rozpuściło się w Jej dłoniniewykrzyknik Król był uszczęśliwionyhurawykrzyknik A książę poślubił królewnę i żyli długo i szczęśliwiezakochany

hahahahahaha
Pozostaje tylko pytanie: Czym było to coś, co nie rozpuściło się w dłoniach królewnychytrypytajnik

Wiem, o czym myślisznonowykrzyknik

To musi być coś twardegozawstydzony

Coś bardzo ciekawegomniam

Czy wiesz co to byłomyslipytajnik Sprawdź, czy Twoje przypuszczenia są trafne jezyk_oko Odpowiedź poniżej....




ODPOWIEDŹ:

"CZEKOLADA M&Ms rozpuszcza się w ustachusta a nie w dłoni...figielek"




mniammniammniammniammniammniam


NIE MASZ SZANS NA SEX-JEDŹ NA RYBY ...


Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystkozakupy
Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego żeby go przetestowaćcwaniak


hahahahahaha


Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura:
- No to ile dziś zrobił Pan transakcji chytrypytajnik - pyta sprzedawcę.
- Jedną, szefieskromny
- Conerwus? Jedną zdenerwowany? Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dniaklotnia! Co Pan robił przez cały dzieńmysli? A właściwie to ile pan utargowałpytajnik
- Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarówostr
Szefa zatkałogafa
- Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcywow? Na Boga, co Pan sprzedałpytajnik
- No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby...haha
- Haczyk na rybypytajnik Za trzysta osiemdziesiąt tysięcyniedowiarek?
- Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk figielek
Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę jezyk_oko Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubąwykrzyknik Wdaliśmy się w rozmowęplotki Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północdresik
W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkękiller, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wiejeszok. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorąnie, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorowąrotfl Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepęhahaha

- I wszystko to sprzedał Pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na rybymysli?!



- Nieeenie. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żonywysmiewaczgafa
Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksusex to może pojechałby przynajmniej na rybypocieszacz...zawstydzony



Coś dla Was "GŁODNE" Panie:)

" PRZEPIS NA FACETA "

plotkihahaplotki
Facet w galarecie.....

Wiedzą to kochanki i wiedzą to żonytak
Facet przed konsumpcją ma być wymoczonywanna
Można go doprawić szczyptą pikanteriiwow
żeby nie był mdławy,(lecz bez fanaberii) jezyk_oko
Potem na ogniu zmysłów gotujemy facetaolaboga
Kiedy zdjąć go z ognia?-wie każda kobietazeby
Trzeba tu uważać moje drogie panienono
bardzo niekorzystne jest przegotowanieszok
A i jeszcze jedno(niech mi każda wierzy)glupek
źle jest także, gdy facet jest trochę nieświeży...rzygi
Po"myśliwsku"smakujeuoee
gdy masz chęć polowaćkiller
a po"prowansalsku"mniam
gdy chcesz go całowaćbuziak
"na słodko"zbyt nudziplask
"na ostro"zbyt brudzikrzyk
w "sosie słodko-kwaśnym"najczęściej marudzifoch
Nie próbujcie jednak w zalewie octowejnie
bo go nabawicie w mig frustracji nowejzalamka
Gdy za dużo octu jest w waszej miłościserduszka
jest to zagrożeniem dla jego męskościzawstydzony
A więc dochodzimy do ciekawej puentymysli
że najlepszy facet jest leciutko"ścięty"obiad
Dodaj więc Kochana szczyptę żelatynyplotki
i spożywaj go "na sztywno"skromny
lecz bez sztywnej miny...hahaha

cwaniakrotflcwaniak

jezyk_okoSMACZNEGOjezyk
 








Ero-"LOKOMOTYWA"...;P




Słuchaj dziewczynko! - Ona nie słucha nie
Przesunął więc rękę od piersi do brzucha...cwaniak
Buch! Jak gorąco!Uf! Jak gorąco! zmeczony
Ty żeś to w nocy? Ty żeś Jasieńku? chytry

Jam ma najdroższa buzki! Więc wchodź pomaleńku!tuptup
I wszedł w nią powoli, jak żółw ociężale skromny
Ruszył - dwa razy - wolniutko, ospale sex
Szarpnęła się trochę, przyciągnął z mozołem,plotki
Nogami się zaparł o krzesło za stołem, jezyk
I teraz przyśpieszył, i gna coraz prędzej, dresik
I dudni i stuka, łomoce i pędzi idiota


A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost!haha
(klęczała wygięta w pozycji "na most"mruga wysmiewacz
A on pcha w tę szparę, w ten tunel, w ten las, lol
I spieszy się, spieszy by zdążyć na czas zegar
Aż łóżko turkocze, i krzesło też puka, figielek
A Jasiu ją puka i puka i puka...hahaha

Tak gładko, tak lekko, tak calem za cal,boisie
Wyjmował i wkładał ten narząd jak stał zawstydzony
A ona spocona, zziajana, zdyszana, wow
Legła na plecach, uniosła kolana, ostr
Zdziwiona tym wszystkim, co się z nią dzieje zdziwiony
Pyta się Jaśka, pyta i śmieje usmiech
A skądże, a jakże, a czemu tak gnasz pytajnik
A co to, co to to mi pchasz wykrzyknik

Że wali, że pędzi, ze bucha buch buchwykrzyknikstres
Ach jakże, ach jakże ja lubię ten ruch! jezyk_oko
I gna ją, i pcha ją i akcję swą toczy, gafa
I tłoczy ją Jasiu uroczy i tłoczy...bezradny
Nagle - świst! Nagle - gwizd! diabelek
Buchnęło - Buch! I stanął już ruch krzywy
Oj gdzie mi zniknąłeś!Chce jeszcze Jasieńku! zeby
Próbuje go znaleźć ręką po ciemku ysz
A on już bez ducha, mały, skulony, szok
śpi nieboraczek, choć akt nie skończony...placze

Więc strzela biedna wokoło oczyma,
smutny
Dziwi się temu, co w ręce trzyma krzyk
I płacze, narzeka na los swój niewieści, beczy
I w końcu się sama ze sobą pieści...foch
A Jasiu? Znał prawdy nieznane dla ludumilczek
Przeczytał Wisłocką, chciał teraz cudunauka

Sądził, ze starczy ta szybkość, ten ruch,mysli
Technika, pozycja i owo "buch buch" mruga
By żonę rozpalić do ognia białości bukiet
A ona pragnęła też innej miłości...klotnia
Miłości zawartej w spojrzenia iskierce, serduszka
Więc Jasiu - prócz kuśki - miej także serce serduchoserce


Z pamiętnika imprezowiczki...

                              

Wczoraj wybrałam się na imprezę z moimi koleżankami
Powiedziałam mojemu mężowi, że wrócę o północyzegar
- "Obiecuję Ci kochanieprosi, nie wrócę ani minuty później" - powiedziałam i wybyłamdresik
Ale... impreza była cudownahura! Drinkidrinkuje, baletymuza, znów drinkiwinko, znów balety,
i jeszcze więcej drinków, było tak fajnieradocha, że zapomniałam o godzinie...glupek
Więc kiedy wróciłamtuptup do domu była 3 nad ranemszok!
Wchodzę do domu, po cichutku otwierając drzwi,
a tu słyszę tą wściekłą kukułkęzly w zegarze jak zakukała 3 razy...nerwus
Kiedy się zorientowałamidiota, że mój mąż może się obudzić przy tym kukaniu,
dokończyłam sama kukać jeszcze 9 razy...skromny
Jaka byłam z siebie bardzo dumnajupi i zadowolona, że chociaż pijanagafa w cztery dupydupa, taki dobry pomysł przyszedł mi do głowy - po prostu uniknęłam awantury z mężem...
Szybciutko położyłam się do łóżka, myśląc jaka to ja jestem inteligentaniedowiarek! Ha!
Ranoczas, podczas śniadania, mąż zapytał o której wróciłam z imprezychytry
więc mu powiedziałamcwaniak, że o samiutkiej północy, tak jak mu obiecałamtak
On nic nie odpowiedziałmilczek, nawet nie wyglądał na podejrzliwego...mysli
- "Och, jak dobrze, jestem uratowana!"brawo - pomyślałam sobie
i prawie otarłam pot z czoła...zmeczony
Mój mąż, po chwili, spojrzał na mnie seriozdenerwowany, mówiąc:
- "Wiesz kochanie, musimy zmienić ten nasz zegar z kukułką w pokoju"
Zbladłam ze strachuolaboga, ale pytam pokornym głosemzawstydzony
- "Taaaakwow? A dlaczego, kochanieysz?"
A on na to:
- "Widzisz, dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak to zrobiła
ale krzyknęła "O ku*wa!"bezradnyzakukała 4 razy, zwymiotowała w korytarzurzygi
zakukała jeszcze 3 razywysmiewacz i padła na podłogę ze śmiechuhahaha!
Potem kuknęła jeszcze razkrzyk, nastąpiła na kotakot i rozwaliła stolik w salonielol
A potem, powaliła się koło mnie i kukając ostatni raz - puściła sobie głośnego
bąka i szybko zaczęła chrapać..."