Być może gdzieś jest ktoś...jest i czeka, aż przyjdziesz by zapytać: jak się masz...? Być może ktoś chce przytulić Cię...bez strachu, wstydu, zwyczajnie tak. Być może ktoś marzy, by spotkać kogoś takiego jak Ty...Bez zalet pustych, nie wartych nic. Być może ktoś tęskni za tym, by chwycić Cię za rękę, by milczeć, by po prostu być...Być może...być może to prawda, dla której chce się żyć...