Bądź słodkością moją smaczną...Ciastkiem, chrupką, czekoladą...Jak obżartuch Ciebie łaknę...Podniebienia Tyś zabawą...W tej rozkoszy smaków wielu...W tych cudownych aromatach...Ja się pławię każdy wieczór...Z każdym słowem słodycz wzlata...Nie przestawaj nigdy, proszę...Bądź pokusą cudowności...I obsypuj mnie kokosem...Migdałami gniazdko mościj...Więc mnie kochaj ponad tycie...Z namiętnością mnie pochłaniaj...Rozkosz jakiej doznasz przy mnie...Żadna nie da czekolada..