Gdzieś w maleńkim serca kąciku człowieka, wiara się kryje. Choć siebie niepewna i słaba, To jednak trwa i żyje. Jak motyl krucha i delikatna, w każdej chwili odlecieć gotowa. Nie trzeba wiele by ją spłoszyć, wystarczy jeden gest i słowa. Bywa czasem, że łzę uroni ,gdy smutku dokoła za wiele. A gdy nad głową słońce świeci, Znowu na życie patrzy śmielej.