Miłość...jak kot chodzi własnymi ścieżkami i tak jak kot mruczy,gdy jest szczęśliwa. Parzy wtedy najlepsze herbaty. Rozjaśnia dzień uśmiechem i od rana świergocze jak ptak-nie wiadomo o czym. Wszystko co widzi nazywa pięknem, a zło najszczerzej opłakuje czując słodki ból w sercu. Jest tak piękna... ma w sobie tyle gracji gdy się porusza,mówi,otwiera oczy,podrapie po nosie.