Siedzi facet, bawi sie kulką i mówi do siebie:
- Plastelina czy gówno, gówno czy plastelina.
Wącha...
- Hmmm plastelina czy gówno, gówno czy plastelina...
Postanowił polizać po czym stwierdza:
- Plastelina, ale skąd w dupie plastelina?
Krzys73
Wagadugu
Rejestracja:
fb, Kabarety-życie to kabaret Bis
fb mój ogród.