W życiu człowieka są takie chwile, kiedy wszystko się sypie, wymyka.. W głowie pulsują myśli szalone. Którą uchwycić? W którą iść stronę? Same bezdroża, problemów rzeka.. gdziekolwiek stąpasz ziemia ucieka.. Wtedy wysoko podnieś głowę, powstrzymaj ten pęd i odnajdź drogę.. Spokojem duszy, bez mroku, cieni, twardo stąpaj po ziemi.. W rozsądny bieg myśli poskładaj i z własnej talii karty rozdawaj.. Wtedy wszystko co rozsypane - się ułoży, co zakręcone - się wyprostuje, To co trudne - znajdzie rozwiązanie, A to co przykre - istnieć przestanie.. I znowu zaświeci Słońce ...